Noc. Biała wprawdzie, ale jednak noc, przednoc Midsommar, najważniejszego święta Szwecji, przy którym blednie nawet Boże Narodzenie. To święto picia i całonocnego szaleństwa.
Jeden z piękniejszych cmentarzy Europy, a może świata. Dużo lasu, przestrzeni i modernistycznej, stuletniej architektury. Podwójny wpis na listę UNESCO.
Pusto, tylko zające i sarny. I dwóch napotkanych Panów. Jeden rowerzysta, siedzący przy grobie rodziców i drugi, zapatrzony w nieskończoność na wzgórzu wiązów, miejscu stworzonym do zapatrywania się w nieskończoność




Dodaj komentarz